wtorek, 1 marca 2011

Wielka przeprowadzka

Niestety, to już chyba koniec północnolubuskiej przygody, życie zmusiło mnie do wyjazdu trochę bardziej na południe.
Jeśli jednak komuś przypadł do gustu ten specyficzny styl opisywania wycieczek, zapraszam na nowego bloga - Prawie że góry. Amatorom fantastyki polecam także Wrocław Fantastyczny - czyli zupełnie nietypowe zwiedzanie Wrocławia, tym razem śladami Ziemiańskiego, Szmidta, itp.
Niestety, nie udało się przekazać bloga znajomej, choć początkowo chętna była, później przytłoczył ją natłok obowiązków.