Gdy jedziemy z Różanek do Gorzowa odpowiednią porą (dodam, że chodzi o porę nocną – ale nie całą), po lewej zauważamy oświetlony „pasek”. To szklarnie, których właściciel próbuje oszukać naturę aby przyspieszyć przyjście wiosny. Robi wszystko, żeby wyhodować nowalijki. I zapewne nie chodzi tylko o doświetlanie, zapewne oszustwo polega też na utrzymaniu wewnątrz odpowiedniej temperatury i wilgotności. Szczegółów nie znam, jednak trzeba przyznać, że w nocy całość daje niesamowity efekt, który choć w małej części starałem się uchwycić na zdjęciu.
Nowy kąt
5 lat temu
Chyba to dziala, bo Warta i Notec powoli daja sie dostrzec spomiedzy lodow ...
OdpowiedzUsuń